poniedziałek, 25 listopada 2013

Mechanizm... rusza od dziś

czytam sobie i czytam tą mądrą książkę o fotografii  i doczytałam się, że wzrok to trzeba ćwiczyć... i że dobrze jest mieć temat, Więc postanowiłam taki temat nabyć w drodze losowania! zrobiłam szuuurr kartkami z mądrej książki i z zamkniętymi oczami palcem wskazującym maszyna losująca wybrała słowo "MECHANIZM"

Idąc tym tropem  wpisałam owo słowo w słownik co by nabrać szerszych pespektyw i otóż tak:
  • mechanizm
    1. «zespół współpracujących ze sobą części maszyny lub przyrządu, wykonujących jakąś pracę»
    2. «sposób, w jaki coś powstaje, przebiega lub działa»
i jeszcze z ciekawszych 

mechanizmy obronne «reakcje psychiczne umożliwiające złagodzenie lub likwidację stresu bez zmiany sytuacji, która go wywołała»


I spodobal mi się ten temat i nie... ale podejmuję wyzwanie  30 dni pod hasłem "mechanizm" zobaczymy czy otworzy to moje trzecie wewnętrzne oko fotografa :)

niedziela, 24 listopada 2013

sobota, 16 listopada 2013

taka mała frajda...

zaczynam testy upolowanego sprzętu :)

Szkoda, że tak ciemno buro i ponuro dookoła...  Może jutro udam się na wycieczkę na starówkę szukając inspiracji :)




Oraz zabrałam się za czytanie i dokształcanie :), a jak już się oczytam to będę robić takie foty, że ho ho! 




i jeszcze troszkę tak świątecznie....





sobota, 9 listopada 2013

tak czasem jeszcze robi się smutno...

Byłam sobie na koncercie piękny, wzruszający, rozśmieszający... 



a przez chwilę łzy płynęły same .....


cudni są ...

Tato
A kiedy już zabraknie czasu
Na bycie i milczenie z tobą, tato
Odnajdę wszystkie ważne słowa
Których tak się bałeś,
Które chciałeś schować.

I będą żyły razem z nami
Na słodkich opowieściach z malinami
I nikt nie będzie więcej płakał
To, że ciebie nie ma tego nie oznacza.



k.c